Wycieczka po Podgórzu

W październiku uczniowie uczęszczający w ramach IV godziny WF na Turystykę pieszą wędrowali po Podgórzu.

Spacer rozpoczynamy na Rynku Podgórskim. W tle kościół św. Józefa z którego wiosną wyruszaliśmy na Ekstremalną Drogę Krzyżową. Rynek  jest w kształcie trapezu aby optycznie powiększyć bryłę kościoła, którego tło stanowi Góra Lasoty. Ciekawostką jest że w czasie budowy tego kościoła odkryto jaskinię ze śladami prac alchemicznych, która według badaczy zawierała pozostałości prac mistrza Twardowskiego, czyli historycznego alchemika króla Zygmunta Augusta. Od strony Wisły stoi Dom Pod Jeleniami z charakterystyczną płaskorzeźbą dwóch jeleni z jedną głową.

Przechodzimy w miejsce mocno strategiczne dla dawnego Podgórza które było miastem konkurencyjnym dla Krakowa. Port przeładunkowy wraz z licznymi magazynami i dworkami – zajazdami przygranicznymi. Drogą tą przewożono sól z Wieliczki, ładowano na barki i spławiano w dół Wisły. Niedaleko znajduje się jeszcze magazyn w którym była ona składowana a także „Kamienica Paryska” i zajazd „Pod Lwem”. Był tu również most Podgórski nad jedną z odnóg Wisły – tzw. Zakazimierką, która stanowiła granicę państwa polskiego z Krakowem i austro-węgierskier z Podgórzem. Obecnie jedyną pozostałością po moście Podgórskim są znajdujące się po obu stronach Wisły murowane przyczółki. W jego miejscu wybudowano kładkę im. Ojca Bernatka.  Dziś znana jest głównie z zawieszonych na jej barierkach kłódek mających symbolizować dozgonną miłość zakochanych.

Nad samym brzegiem stara elektrownia podgórska a nad nią nowoczesny budynek – muzeum Tadeusza Kantora. Nad głową mamy lustrzany sufit. Podczas okupacji Niemcy zakładają na terenie podgórza getto. Wysiedlają 320 mieszkających tam Polaków i w to miejsce sprowadzają ponad 17 tysięcy osób pochodzenia żydowskiego. Ten teren zostaje otoczony murem w kształcie macew (żydowskich nagrobków). Okna w domach do pierwszego piętra zostały zamurowane. Przekroczenie muru jest karane natychmiastową śmiercią przez rozstrzelanie. Ludzie ci zostają pozbawieni majątku, niewolno im mieć psa, kota a nawet kwiatka w doniczce. Na ścianie jednej z kamienic jest ogromne grafity, dzwon zawieszony nad głowami przerażonych ludzi.

Przechodzimy na Plac Bohaterów Getta z symbolicznymi krzesłami-pomnikami, gdzie Żydzi czekali nieraz dwa dni na transport do obozów śmierci. Większość krzeseł skierowanych jest w stronę apteki „Pod Orłem” której właścicielem był Pankiewicz znany z tego że z narażeniem życia pomagał wielu Żydom. W całym Krakowie było 80 tysięcy Żydów, po wojnie pozostało 1000.

[nggallery id=439]

Spacer kończymy na cmentarzu podgórskim. Przed wejściem stoi charakterystyczna kapliczka z figurą Boga Ojca. Tuż za bramą, zachował się grób uczestników słynnej procesji podczas Powstania Krakowskiego w roku 1846. Śmierć z rąk austriackich żołnierzy poniosło wówczas 28 polskich patriotów, wśród nich organizator i przywódca Powstania – Edward Dembowski. Część cmentarza została zlikwidowana podczas budowy linii kolejowej a później drogi. Po drugiej stronie ulicy widzimy Dworek – zajazd „Pod św. Benedyktem”. Budynek w II poł. XIX w. służył jako austriackie koszary. 31 października 1918 r. opanowany przez polskich spiskowców na czele z por. Stawarzem (grupa por. Franciszka Pustelnika), był miejscem początku akcji wyzwalania Krakowa.

Dziękujemy rodzicom za uczestnictwo w wycieczce i zapraszamy na następne. Najbliższa – Salwator – już 8 listopada! A zdjęcia z Podgórza możecie zobaczyć w GALERII.